Grzegorz Dowgiałło jest laureatem Festiwalu Zaczarowanej Piosenki z 2007 r. (podczas koncertu finałowego, na krakowskim Rynku Głównym, wystąpił w duecie z Katarzyną Nosowską). Od tamtego czasu koncertuje, komponuje, tworzy aranżacje, pokazuje to, co w muzyce jest najpiękniejsze – dzieli się z publicznością bogactwem swoich emocji.Poza śpiewem interesuje go gra na perkusji.Gra również w spektaklach teatralnych: Ewelina Marciniak trzykrotnie zaprosiła artystę do reżyserowanych przez siebie przedstawień. Jego role to:– On w sztuce Gałgan J. Murawskiego (Wrocławski Teatr Współczesny),– postać w spektaklu Odys M. Cecko (Teatr Polski w Poznaniu),– Stańczyk w spektaklu Stańczyk. Musical J. Czaplińskiego (Teatr Rozrywki w Chorzowie).W ankiecie miesięcznika „Teatr” NAJLEPSZY, NAJLEPSZA, NAJLEPSI W SEZONIE 2017/2018 Grzegorz Dowgiałło otrzymał nominację w kategorii "najlepsza rola męska" za rolę Stańczyka w spektaklu Stańczyk. Musical (nominacje Michała Centkowskiego oraz Jacka Sieradzkiego).Za tę samą rolę otrzymał Nagrodę Artystyczną ZŁOTA MASKA 2019!Foto: Artur Wacławek
MIŁKOWSKI MÓWI: DO WIDZENIA.Po 34 latach w "Rozrywce"
"Chorzów po prostu stał się moim miejscem na życie, w którym znalazłem fantastyczną pracę, niecnie otoczyłem się ludźmi, z którymi ogół się dogaduję, a jednocześnie oni się ze sobą nie kłócą. W dodatku bardzo szybko zyskaliśmy społeczną akceptację. Nie czułem tego w Poznaniu, ani we Wrocławiu. Zadałem pytanie kilkunastu swoim kolegom i koleżankom, czy zechcą ze mną pracować, bo teatr to jest sztuka zespołowa, trzeba przyjść z grupą ludzi. Kiedy pojawiła się choreograf Teresa Kujawa, reżyser Marcel Kochańczyk, który był po iluś tam wygranych festiwalach, Kazimierz Wiśniak jako scenograf, Zofia Rudnicka – wówczas gwiazda kabareciku Olgi Lipińskiej – i wzięli się za robotę, od razu zrobiło się łatwiej. Każdy szef przychodzi z własną grupą i po tym, jaka to jest grupa, widać jaki z niego szef.
Zdarza się teraz, że jestem członkiem komisji w konkursach na dyrektorów teatrów i niemal wszyscy kandydaci mówią, że będą zapraszać do współpracy Lupę, Strzępkę, Zadarę, Warlikowskiego. Któregoś razu nie wytrzymałem i zdobyłem się na to, by zapytać: „czy mam zadzwonić? Bo ja z Moniką Strzępką jestem umówiony za dwa lata, a pan mówi, że zaraz. Mam Krystiana spytać, co on dla pana odłoży: Narodowy czy Paryż?” Jak dochodzi co do czego, okazuje się, że kandydat nie ma żadnej grupy. Tu nie chodzi o nazwiska, rzecz w tym, żeby to była zwarta, silna ekipa, która potrafi ze sobą pracować. W Chorzowie się udało."
Agata Duda-GraczPO „BURZY" SZEKSPIRAgościnnie Teatr Capitol z Wrocławia
- patroni medialni -
STUDIA NAGOŚCI. MENUspektakl gościnny - United Cowboys (Holandia) United Cowboys to międzynarodowy kolektyw artystyczny, istniejący od 25 lat, pracujący pod okiem artysty wizualnego Maartena van der Puta i choreografki Pauline Roelants. United Cowboys tworzy multidyscyplinarne przedstawienia na pograniczu tańca, muzyki, performance, wideo i instalacji. Twórcy grupy zachęcają performerów do ryzyka artystycznego, kwestionują teatralne konwencje i rozciągają ich granice. Przedstawienia United Cowboys to bezkompromisowe poszukiwanie prawdy o człowieku. Artyści rzucają wyzwanie odbiorcom poprzez balansowanie na cienkiej granicy między wolnością artystyczną a ekshibicjonizmem. Studia nagości. Menu to seria kilkunastu niezależnych, krótkich spektakli tanecznych, które łączy motyw kobiecej nagości. Każda prezentacja spektaklu to unikatowy, jednorazowy wybór kilku z przedstawień, ułożonych w nową, osobną dramaturgiczną całość. Menu przygotowane dla naszego festiwalu składa się z czterech spektakli solowych: Szkło, Cykl Kto: 1, Cykl Kto: 3 oraz Czy jestem duża?”.pomysł i reżyseria: Maarten van der Putmuzyka: Ralph Timmermanswspółpraca choreograficzna: Pauline RoelantsBilety w cenie 35 zł. foto: Maarten van der Put
MR. CARMENspektakl gościnny - Teatr Akhe (Rosja)Teatr Inżynieryjny Akhe to jeden z najważniejszych i najoryginalniejszych teatrów eksperymentalnych Rosji, założonyw 1989 roku w Sankt Petersburgu przez dwóch artystów plastyków: Maksima Isaevai Pavla Semchenko.
Niemal od razu Akhe zostało uznane za objawienie teatralne w Rosji i poza jej granicami, występując na wielu festiwalach teatralnych na świecie i zdobywając wiele prestiżowych nagród. Twórcy Akhe określają go jako teatr optyczny lub rosyjski teatr inżynieryjny. Aktorzy „używają” w spektaklach przestrzeni, światła i dźwięku, stając się ich „operatorami”. Akhe zastępuje tradycyjną dramaturgię logiką następujących po sobie obrazów i sytuacji, próby do spektaklu autoperformacją na żywo, psychologię postaci – elementarnymi prawami fizyki.Mr. Carmen to przekorna, awangardowa reinterpretacja noweli „Carmen” Prospera Mérimée, na podstawie której Georges Bizet stworzył swoją słynną operę. Spektakl zrealizowany jest w formie pojedynku. Bohater spektaklu spotyka swoje alter ego z opowieści Mérimée i mierzy się z nim. Fikcja miesza się z rzeczywistością, iluzja z prawdą. Akcja spektaklu rozgrywa się w całości na zamkniętej, ograniczonej cienką linią przestrzeni (arenie), za którą czai się śmierć.
reżyseria: Yana Toumina
udział w spektaklu i scenografia: Maxim Isaev i Pavel Semchenko
muzyka: Vyacheslav Gaivoronsky i Andrey Sizintsev
światło: Vadim Gololobov / George Galkin
dźwięk: Denis KrivtsovBilety w cenie 35 zł.
Scenograf, kostiumograf, reżyser filmów animowanych oraz realizator projekcji multimedialnych. Absolwentka Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu na kierunku scenografia. Od 2017 roku studentka specjalizacji Film Animowany i Efekty Specjalne Wydziału Operatorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi.W trakcie studiów autorka oraz realizatorka wielu projektów scenografii, kostiumów oraz lalek we wrocławskiej PWST, m.in.:– Mały Książę Odnaleziony, reż. Krzysztof Grębski,– Skarby Króla Biskalara, reż. Bartosz Kurowski,– Kryzysy albo historia miłosna, reż. Klaudia Cygoń, Paweł Majchrowski,– Wpadła bomba do piwnicy, reż. Ilona Lewandowska, Paweł Janyst. W 2016 roku obroniła dyplom w Pracowni Projektowania Scenografii Teatralnej pod opieką prof. Elżbiety Wernio. Tematem pracy było opracowanie projektowe oraz realizacja scenografii i kostiumów do spektaklu dyplomowego studentów Wydziału Aktorskiego PWST „Biesy” w reżyserii Karoliny Kirsz. Praca brała udział w wystawie Wymiary Scenografii podczas 4. Festiwalu Nowej Scenografii w Muzeum Śląskim w Katowicach. Adrianna Matwiejczuk realizuje również projekty filmowe, zarówno jako scenograf jak i kostiumograf.W Teatrze Rozrywki zaprojektowała scenografię i kostiumy do Żywotów świętych osiedlowych wg L. Amejko.Foto: Artur Wacławek
Muzyk, performer, łączący akustykę z elektroniką. Sam o sobie mówi: „Kontrabasista, kompozytor, dźwiękowy chuligan. (…) Inspirują mnie ludzie, sytuacje, miejsca, kolory, zapachy i inne rzeczy związane z moim życiem. Mnóstwo melodii i struktur muzycznych przechodzi w moim umyśle dość szybko... Niektóre utwory inspirowane są dźwiękami miasta; inne są związane z miejscami i ludźmi.” Interesuje się szeroko pojętą muzyką. Swoje dźwięki składa w całość bazując na wrażeniach emocjonalnych i pulsie. Łącząc akustykę z elektroniką, wciąż poszukuje nowego brzmienia.Współtworzy głownie projekty autorskie (3FoNIA, Modular String Trio, Gabinet Masażu Ucha Wewnętrznego, Jachna/Mazurkiewicz/Buhl, Mikołaj Trzaska/Jacek Mazurkiewicz). Zajmuje się udźwiękowieniem, komponowaniem i produkcją muzyki do filmów i spektakli teatralnych. Prowadzi autorskie warsztaty dźwiękowe i muzyczne. Jego ostatnia aktywnością jest praca w kierunku wykorzystania prądu z roślin do celów muzycznych w laboratorium UMCS w Lublinie. Współpracował z wieloma polskimi i zagranicznymi artystami, takimi jak: Daniel Levin, Rob Brown, Giridhar Udupa, Mikołaj Trzaska, Andrzej Przybielski, Patryk Zakrocki, Tomasz Dąbrowski, Andrew Drury, Michael Zerang, Pulsarus, Słoma, Jacek Kleyff, Stanisław Soyka, Warsaw Improvisers Orchestra. Jacek Mazurkiewicz jest kompozytorem muzyki do spektakli:– Koziołek Matołek K. Makuszyńskiego i M. Walentynowicza w Teatrze na Woli im. T. Łomnickiego w Warszawie (2011),– Serce Sióstr w Teatrze Tańca Inoj (2014),– Wspomnienia Aurelii w Grotest Matu Theatre (2015),– One same K. Kirsz w Teatrze Żydowskim w Warszawie (2015),– Ulotny K. Kirsz (2015), – Joanna.Johanna.Johanan w Teatrze Małe Mi (2017), – Skrzywienie kręgosłupa I. Lausund w Teatrze im. W. Horzycy w Toruniu (2017),– Żywoty świętych osiedlowych wg L. Amejko.Foto: Artur Wacławek
Absolwentka Wydziału Reżyserii Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie (2012) i Wydziału Filozofii Uniwersytetu Wrocławskiego (2005). Ukończyła również Wydział Wiedzy o Teatrze w Akademii Teatralnej (2008). W latach 2007-2008 stypendystka Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego za osiągnięcia naukowe oraz laureatka stypendium dla osób zajmujących się twórczością artystyczną Biura Kultury miasta ST. Warszawy(2011). Była asystentką reżysera, Michaela Marmarinosa w stołecznym Teatrze Dramatycznym oraz asystentką Piotra Cieplaka w Teatrze Żydowskim w Warszawie. Dorobek reżyserski Karoliny Kirsz obejmuje m.in.:– Pułapkę T. Różewicza w Teatrze Studio w Warszawie (w ramach cyklu Studio in Progress, 2011),– Zimę w czerwieni A. Rappa w Teatrze Rampa/Scena Eksperymentalna w Warszawie (2011),– Końce świata M. Beckera (2012) oraz 69 (2014) I. Bauersimy (sfinansowane przez Fundację Współpracy Polsko- Niemieckiej i Ambasadę Republiki Federalnej Niemiec),– Dotknij wiatru, dotknij wody A. Oza (2014), One same (2015), Szoszę I. B. Singera (2015) – wszystkie w Teatrze Żydowskim w Warszawie,– Jestem swoją własną żoną D. Wrighta w Teatrze WARSawy (2014),– Biesy F. Dostojewskiego w PWST Kraków - Filia we Wrocławiu Wrocław (2015),– Skrzywienie kręgosłupa I. Lausund w Teatrze im. W. Horzycy w Toruniu (2017). Od roku 2011 reżyserowała także serię czytań performatywnych, m.in. dramatów:– Cnoty zachodniej cywilizacji A. Grabowskiego w Teatrze Studyjnym w Łodzi,– I życie toczy się dalej M. Berg oraz Każdemu według zasług S. Hassler i P. Turrini w Teatrze Żydowskim w Warszawie,– Dyrygent jazzowy W. Sretera w Teatrze Konsekwentnym w Warszawie,– Liebrecht oraz Pracę cyfrową przy taśmie P. Kraxnr w Teatrze Studio w Warszawie,– Album ślubny G. Karnad w Teatrze Capitol w Warszawie,– Cyjanek o piątej P. Kohouta (Fundacja Rozwoju Teatru Nowa Fala),– Fragmenty dramatów Rolanda Schimmelpfeniga oraz Uwodziciel R. Paczochy w Teatrze Powszechnym w Warszawie,– Podróż do Ohio G. Baryllego oraz Pozory nie mylą S. Lacka w Teatrze WARSawy,– Listy miłosne do Adolfa Hitlera (JCC Warszawa). Od 2013 roku jest asystentem na Wydziale Reżyserii Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza w Warszawie. Karolina Kirsz jest laureatką pierwszej nagrody na 12. Międzynarodowym Festiwalu ZDARZENIA im. J. Szajny w Tczewie za spektakl Zima w czerwieni A. Rappa (2011).W Teatrze Rozrywki wyreżyserowała Żywoty świętych osiedlowych we własnej adaptacji książki Lidii Amejko.Foto: Artur Wacławek
PIOSENKA TO FORMA MAGICZNAWEDŁUG WOJCIECHA MŁYNARSKIEGOkoncert gościnny Wojciech Młynarski nam Polski nie opisał, on ją nam napisał. Mówimy o niej jego słowami – mówi prowadzący koncert satyryk, Michał Ogórek. – Jego piosenki pomagały Polakom przeżyć już Gomułkę, ale dziś widać, jak bardzo są napisane jakby wczoraj. Dotykają wszystkich naszych aktualnych strachów i śmiechów, a że posiadł jakąś cudowną umiejętność zawstydzania rzeczywistości, jej samej robi się głupio, kiedy rozpoznaje się w piosence Młynarskiego. Z czasem to rzeczywistość zaczynała się wzorować na jego opisach i dopasowywać do tego, jak o niej śpiewał. Tak było ze słynną piosenką „Jesteśmy na wczasach”, która wyszydzała „potańcówki” i „wieczorki zapoznawcze”, a stała się nieodzownym punktem wszystkich dancingów i nadała im nowy impuls do życia. Na piosenkę „Róbmy swoje” powoływali się w tym samym czasie Wojciech Jaruzelski i Lech Wałęsa: każdy z nich chciał „robić swoje”, tylko każdy z nich rozumiał przez to zupełnie co innego… reżyseria: Magdalena Smalarakierownictwo muzyczne: Aldona Krasucka występują:Hanna ŚleszyńskaMagdalena SmalaraAneta Todorczuk-PerchućPiotr BajtlikArkadiusz BrykalskiJakub GąsowskiMichał Ogórek (prowadzenie) artystom towarzyszy zespół muzyczny w składzie:Aldona Krasucka (fortepian) Wojciech Gumiński (gitara basowa)Wiesław Wysocki (saksofon)Adam Grzelak (perkusja)
RAZ JESZCZE O OBOZIE W ŚWIĘTOCHŁOWICACH.POKAZ FILMU „ZGODA” MACIEJA SOBIESZCZAŃSKIEGOZdawać by się mogło, że o powojennym obozie w Świętochłowicach-Zgodzie, który działał do późnej jesieni roku 1945, powiedziano i napisano już wszystko. Czy na pewno? Być może… Na pewno jednak nie wszyscy zdołaliśmy tę smutną historię przeżyć, zrozumieć i „oswoić”. Teraz nadarza się ku temu okazja. Przypomnijmy, że w obozie tym w nieludzkich warunkach zmarło co najmniej 1 800 Niemców, Ślązaków i Polaków. Po przełomie ustrojowym w Polsce, ukazało się na jego temat wiele artykułów publicystycznych, audycji radiowych i telewizyjnych, podjęto także badania historyczne, ukazały się książki naukowe i popularno-naukowe.W połowie lat 90. ubiegłego stulecia Krzysztof Karwat, gospodarz cyklu „Górny Śląsk - świat najmniejszy”, pisał w swej książce zatytułowanej „Ten przeklęty Śląsk”: „Kiedy badałem przez wiele miesięcy tajemnice związane ze świętochłowickim łagrem, trafiłem do takich rodzin, które poniosły straty zarówno w czasie okupacji niemieckiej, jak i po niej. Kategoria narodowości miała bowiem na Śląsku inne znaczenie niż w pozostałych regionach Polski. Fenomen polskości (ale i pewnej kulturowej odrębności) przetrwał na tych ziemiach 700 lat, mimo że leżały one w granicach różnych państw. Ani w latach 1939-45, ani potem nikt nie pytał autochtonów »kim są« lub »kim chcą być«. Odpowiedzi udzielały za nich struktury totalitarnych państw”. W cyklu „Górny Śląsk - świat najmniejszy” wielokrotnie poruszane były wątki związane z powojenną martyrologią Ślązaków. Tym razem proponujemy pokaz niezwykłego filmu fabularnego, poświęconego obozowi w Zgodzie (w rolach głównych m.in.: Danuta Stenka, Jakub Gierszał i Julian Świeżewski). Gościem Krzysztofa Karwata będzie reżyser Maciej Sobieszczański.Maciej Sobieszczański jest związany z warszawską Szkołą Wajdy, a także łódzką PWSFTViT. Wcześniej zrealizował kilka filmów krótko- i pełnometrażowych.
Brama obozowa w Świętochłowicach-Zgodzie. Foto: Arkadiusz Ławrywianiec.